Pierwszą tedy koniecznością jest utrzymać drogi ciągle w takim stanie, żeby po nich można było wygodnie jeździć. Ale nie na tem koniec. Potrzeba jeszcze, by droga była obsadzona drzewami, – a to nietylko dla tego, że, gdy wszystkie drogi są obsadzone, to się kraj oczom piękniej przedstawia i przyjemniej człowiekowi nań patrzeć.

Drzewa po drogach są niezbędnie potrzebne dlatego:

1) żeby znaczyły drogę w śnieżną zadymkę i w ciemne noce;

2) żeby nie pozwalały z drogi zjechać w rów lub na uprawne pola;

3) żeby cieniowały drogę i użyczały ochrony od spiekoty ludziom i zwierzętom;

4) żeby osłaniały choć trochę podróżnych od wiatru;

5) żeby przynosiły prócz tego materialny pożytek.

źródło: Biblioteka Narodowa; tytuł: Drzewa przy drogach; napisał: Edmund Jankowski wydawca: skł. gł. „Księg. Polska” J. Sikorskiej, [1901]
([Warszawa] : Wł. Łazarski)

Na początku XX wieku Polska, będąca pod zaborami, kształtowała swoją infrastrukturę drogową z myślą zarówno o funkcjonalności, jak i estetyce. Drzewa sadzone wzdłuż dróg były nieodłącznym elementem krajobrazu, ale ich obecność nie wynikała jedynie z chęci upiększenia otoczenia. Spełniały wiele praktycznych funkcji, które ułatwiały życie podróżnym i rolnikom, a także odpowiadały na potrzeby epoki.


Dlaczego sadzono drzewa wzdłuż dróg?

  1. Widoczność w trudnych warunkach
    W czasach, gdy drogi nie były utwardzane, a śnieżne zimy bywały surowe, szpalery drzew pełniły funkcję naturalnych drogowskazów. Wyznaczały przebieg drogi podczas zamieci śnieżnych lub w ciemności, co było kluczowe dla podróżnych, szczególnie tych przemierzających Polskę wozami lub pieszo.
  2. Ochrona przed zjechaniem z trasy
    Drogi w 1901 roku nie miały jeszcze wyraźnie wydzielonych krawędzi. Drzewa sadzone po obu stronach działały jak naturalne bariery, zapobiegając wypadnięciu wozów do rowów lub na sąsiadujące z drogą pola uprawne.
  3. Ochrona przed słońcem
    W upalne letnie dni cień rzucany przez drzewa był niezastąpiony. Zapewniał schronienie zarówno ludziom, jak i zwierzętom ciągnącym wozy, co pozwalało na odpoczynek w podróży. Lipy, kasztanowce i dęby były szczególnie cenione za ich rozłożyste korony, które dawały dużo cienia.
  4. Osłona przed wiatrem
    Polskie krajobrazy często obfitowały w otwarte przestrzenie, gdzie wiatr mógł znacząco utrudniać podróż. Drzewa sadzone wzdłuż drogi stanowiły naturalną zaporę, łagodzącą jego siłę i poprawiającą komfort przemieszczania się.
  5. Korzyści materialne
    Poza praktycznymi zaletami drzewa przydrożne dostarczały drewna opałowego lub budulca, a niektóre gatunki, takie jak lipy, miały dodatkowe zastosowanie w medycynie ludowej czy pszczelarstwie. Bywały też źródłem owoców, co szczególnie ceniono w lokalnych społecznościach.

Drzewa jako element polskiego krajobrazu

Sadzenie drzew wzdłuż dróg w Polsce w tamtym okresie miało również wymiar estetyczny. Ziemie polskie, rozdzielone przez granice zaborcze, były wciąż bogate w tradycję sadzenia szpalerów drzew, które nadawały trasom harmonijny i majestatyczny wygląd. Widok kasztanowców wzdłuż wiejskich dróg czy lip w miastach był symbolem spokoju i porządku.


Rola społeczna i organizacyjna

W 1901 roku odpowiedzialność za utrzymanie dróg, a także za sadzenie drzew spoczywała często na lokalnych społecznościach. W wielu przypadkach sadzenie drzew przy drogach było organizowane przez gminy lub właścicieli ziemskich, którzy widzieli w tym długofalowe korzyści. Drzewa miały służyć kolejnym pokoleniom, a ich pielęgnacja była postrzegana jako obowiązek wobec przyszłości.


Zasady i wyzwania

Jednym z wyzwań było utrzymanie odpowiednich warunków na drogach – konieczność przycinania gałęzi, usuwania uszkodzonych drzew czy dbania o równowagę między estetyką a funkcjonalnością. Drzewa, choć cenne, mogły powodować problemy, na przykład, gdy rozrastały się korzenie, uszkadzając nawierzchnię.


Dziedzictwo dróg obsadzonych drzewami

Dzisiejsze aleje drzew wciąż przypominają o tradycjach z początku XX wieku. Są świadectwem troski o funkcjonalność i piękno dróg, jakie pielęgnowano w Polsce tamtych czasów. Ich obecność nie tylko ułatwiała podróżowanie, ale także wpisała się w krajobraz i kulturę, pozostając jednym z charakterystycznych elementów polskiej tożsamości.

Czy w Twojej okolicy przetrwały aleje drzew z tamtego okresu? Jak wyglądała ich historia? Podziel się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach!

Drzewa przy drogach w Polsce w 1901 roku – estetyka i praktyczność